Archiwum:luty 2015

Zły czas na sprzątanie

Andrzej miał wrócić dopiero w czwartek. Od kilku dni sama zajmowałam się dziećmi. Lubię je, nie o to chodzi, ale marzyłam po prostu, by posiedzieć sobie w spokoju. To miał być wolny poniedziałek. Odprowadziłam chłopców do przedszkola i wróciłam do...

Bożena Burzyńska